26 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za nami

Udostępnij:

Kilkuset wolontariuszy kwestowało, przy kilkustopniowym mrozie, na ulicach powiatów pruszkowskiego, zachodnio-mazowieckiego i piaseczyńskiego. Mimo przenikliwego wiatru, który towarzyszył wczorajszym kwestom młodzi ludzie zebrali w wielkoorkiestrowe puszki niebagatelne sumy. Największy pruszkowski sztab przy Szkole Podstawowej nr2, może się pochwalić kwotą 58 756,45 zł.

Poza zbieraniem datków na sprzęt dla szpitalnych oddziałów neonatologicznych, „dwójka” wraz z „Sercem Pruszkowa” zbierała krew dla Filipka Garnowskiego – mieszkańca Brwinowa, który czeka na operację serca.

Relacjonowała POPradiu Dorota Rybarczyk szefowa pruszkowskiego sztabu. Z kolei jak donosi Wanda Przybylak dyrektor Domu Kultury w Piastowie, który organizował tegoroczny finał w mieście, z puszek i licytacji udało się zebrać 29 208,37 zł. Z nieoficjalnych jeszcze informacji zebranych przez POPradio po godzinie 22.oo Milanówek może pochwalić się 55 000 zł, bijąc swój ubiegłoroczny rekord. Niewiele mniej zebrał sztab w Brwinowie bo ponad 42 000 zł. 38 000, nie wliczając obcej waluty, to kwota która znalazła się w puszkach sztabu w Nadarzyńskim Ośrodku Kultury. Konstancin-Jeziorna podobnie jak Milanówek zebrał 57 000 zł, Góra Kalwaria 42 000, zaś piaseczyński sztab, dla którego kwestowali także wolontariusze z Tarczyna, Lesznowoli i Prażmowa zebrali rekordową kwotę ponad 200 000 zł. Do tego cały czas licytować można jacht, powiedziała POPradiu Aleksandra Rotycka rzeczniczka sztabu w Piasecznie.

Podkowiański sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ma na swoim koncie 37 647 zł, zaś błoński sztab, dla którego kwestowali także wolontariusze z Zaborowa i Leszna, nieoficjalnie zebrał grubo ponad 63 400 zł.

O oficjalnych kwotach, po przeliczeniu wszystkich pieniędzy będziemy informować w kolejnych wydaniach informacji lokalnych.

Andrzej Kopczyński 

fot. Piotr Tomaszewski

Udostępnij:

Komentarze