Bolesna lekcja piłkarzy z Pruszkowa
Ledwie dwa dni trwała euforia kibiców z Pruszkowa po spotkaniu w Sosnowcu. W wtorek na stadion przy ulicy Bohaterów Warszawy 4 przyjechała ekipa GKS-u Katowice, by rozegrać zaległe spotkanie 23 kolejki Nice 1 Ligi. Goście z Śląska dali surową lekcje futbolu. Pewnie wygrali 4-1.
Przed spotkaniem trener Kubicki miał plan na mecz:
Kluczem do wywalczenia jakichkolwiek punktów niech będzie czyste konto bramkowe. W pierwszej połowie GKS za bardzo nie miał pomysłu, oczywiście prowadził grę ale za bardzo nie wiedział jak się do nas „dobrać”
Taktyka trenera działała jednak tylko do 32 minuty, kiedy to Goncerz trafił na 0-1. Szkoleniowiec Znicza nie miał wątpliwości co do znaczenia tego gola:
Jeden z moich zawodników popełnił bardzo poważny błąd, który kosztował nas myślę że jeden punkt w tym meczu
Po stracie bramki piłkarze z Pruszkowa wzięli się do pracy. Na wiele się to nie zdało, gdyż oddali raptem 2 strzały na bramkę. Dodatkowo kolejnego gola strzelili katowiczanie. W 74 minucie ponownie na listę strzelców wpisał się Goncerz. Nadzieje na choćby remis dał Aleksander Jagiełło. w 85 minucie było 1-2 i żółto-czerwoni rzucili się do ataku:
Zdecydowaliśmy się na grę ultraofensywną, kogo mogliśmy z zawodników ofensywnych puściliśmy. GKS jest mocnym zespołem i tą naszą chęć zremisowania skrzętnie wykorzystali
Goście dobrze kontrowali i dorzucili do końcowego wyniku jeszcze dwie bramki. W 88 i 91 minucie na listę strzelców wpisał się Prokić.
Po spotkaniu przyczyny tak wysokiej porażki tłumaczył naszemu reporterowi Adrian Paluchowski:
W pierwszej połowie byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla GieKSy ale przypadkowo straciliśmy bramkę po błędzie, musieliśmy się odsłonić stąd taki wysoki wynik
Znicz Pruszków pozostał na 16 miejscu w tabeli. Najbliższa okazja by poprawić pozycję w sobotę. Piłkarze Dariusza Kubickiego jadą do Bielsko-Białej na spotkanie z 11 w tabeli Podbeskidziem.
Znicz Pruszków – GKS Katowice 1-4 (0-1)
Bramki: 85. Jagiełło – 32. Goncerz, 74. Goncerz, 88. Prokić, 90+1. Prokić
Kartki: 57. Mysiak (ZNI)
Rezerwowi: Olczak, Machalski, Podliński, Banaszewski, Paluchowski, Kopciński, Stryjewski
GKS Katowice: M. Abramowicz – Czerwiński, Kamiński, Praznovsky, D. Abramowicz (51. Frańczak) – Cerimagić (83. Prokić), Kalinkowski, Zejgler, Jóźwiak (76. Mandrysz) – Goncerz, Lebedyński
Rezerwowi: Nowak, Wołkowicz, Mandrysz, Prokić, Pielorz, Frańczak, Sapała
Sędziowie: Mateusz Złotnicki – Dawid Golis, Piotr Szubielski
Mateusz Limiera
foto: Znicz Pruszków/ Piotr Tomaszewski
tabela: gol24.pl