Brutalne pobicie 10-latka w Otrębusach
We wtorek 29 listopada na szkolnym korytarzu 10-letni Tymoteusz został dotkliwie pobity przez swoich kolegów z klasy. Dziecko z licznymi urazami głowy przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii szpitala przy ulicy Banacha w Warszawie. Szokujące zajście w Zespole Szkół w Otrębusach zarejestrowały kamery szkolnego monitoringu. Do zapisu dotarł ojciec pobitego chłopca, Pan Arkadiusz Janczak, który opowiedział nam, co widać na nagraniu:
Jak twierdzi ojciec pobitego dziesięciolatka, pomimo utraty przytomności i licznych obrażeń jego dziecka, kadra pedagogicznej nie chciała wezwać karetki pogotowia. Pan Arkadiusz sam wezwał lekarzy, gdy po przyjeździe do szkoły zobaczył, w jak poważnym stanie jest jego syn. W końcu chłopiec ze złamanym nosem i wstrząsem mózgu został przewieziony do warszawskiego szpitala. Obecnie jego stan jest stabilny.
Pan Arkadiusz twierdzi, że to nie jedyny przypadek przemocy w tej szkole. Po wczorajszym zdarzeniu zwrócił się o pomoc do władz gminy Brwinów, która zarządza placówką w Otrębusach. Sprawą zajął się Burmistrz Brwinowa, Arkadiusz Kosiński:
Dotychczas nie udało nam się skontaktować z dyrekcją Zespołu Szkół w Otrębusach. Będziemy się nadal przyglądać tej bulwersującej sprawie.
Marek Gutowski
fot. Urząd Gminy Brwinów
Zobacz też : Władze szkoły w Otrębusach zaprzeczają pobiciu 10-letniego ucznia
