Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne w warszawskim Natolinie z kłopotami organizacyjnymi
Ponad pół roku temu zakończyła się budowa nowoczesnego Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego na Ursynowie. Ośrodek przy Belgradzkiej wciąż stoi pusty, mimo że w połowie roku mieli być w nim już pacjenci.Budowa ośrodka ruszyła w październiku 2022 roku. W jej trakcie zburzono starą stajnię – pozostałość po dawnym XIX wiecznym folwarku. Posypały się za to gromy na burmistrza, bo wcześniej zapowiadał, że stajnia „zostanie wkomponowana w nowy obiekt”. Mamy sierpień, a bardzo potrzebny, skończony już, ośrodek nie został jeszcze w pełni wyposażony, a dodatkowo przetarg na jego prowadzenie, ogłoszony w kwietniu, został niespodziewanie unieważniony, bo jak tłumaczy dzielnica – wpłynęła tylko jedna oferta. Dzielnica wkrótce ma ogłosić kolejny konkurs na zarządzanie Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnym. Jeśli uda się go rozstrzygnąć, wyłoniona w nim organizacja rozpocznie swoją działalność we wrześniu tego roku. Na razie ursynowskie centrum będzie w stanie przyjąć dwudziestu pacjentów, którymi personel będzie się opiekował przez całą dobę.