Cisza jak przy Lokajskiego na Ursynowie

Udostępnij:

Hałas trudny do zniesienia panował w szkole od początku jej powstania w 2012 roku. Problem był nie tylko podczas przerw, ale i podczas lekcji. Echo niosło się po klasach i korytarzach. Natężenie hałasu sięgało 116 decybeli, a to więcej niż odgłos pracującej piły łańcuchowej. Już przebywanie w hałasie o natężeniu 90 dB powoduje stopniowe uszkadzanie słuchu. Teraz ponad 1.200 dzieci będzie miało lepsze warunki do nauki. Wyciszone zostały wszystkie pomieszczenia, w których przebywają uczniowie – czyli korytarze, sale lekcyjne i gimnastyczne, aula oraz stołówka.
Ściany i sufity obłożono specjalnymi płytami dźwiękochłonnymi o grubości od trzech do siedmiu centymetrów. Powstał też kącik ciszy i odpoczynku. Na korytarzu wiszą już uszy z zielonymi, żółtymi i czerwonymi diodami, które pokazują natężenie hałasu i pozwolą dyżurującemu nauczycielowi ocenić, czy podczas przerwy jest za głośno czy nie.12

fot. HALOURSYNOW.PL

Udostępnij:

Komentarze