Czworo dzieci rannych po zderzeniu busa i cysterny koło Pruszkowa i drogowy “armageddon” na autostradzie A2 koło Grodziska

Udostępnij:

Do wypadku doszło w środę 9-go sierpnia wczesnym porankiem na autostradzie A2 w stronę Warszawy, pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Pruszkowem. Jak informowała Komenda Stołeczna Policji, około godziny 4.30 bus marki renault uderzył w tył cysterny, po czym wpadł na bariery. Rannych zostało sześć osób, w tym czworo dzieci.

Policja ustaliła, że kierowca cysterny był trzeźwy. Poszkodowany kierowca renault nie został jeszcze przebadany na zawartość alkoholu.
Wypadek ten doprowadził do paraliżu drogowego na autostradzie A2 w stronę Warszawy.
Zablokowany był prawy pas, a korek sięgał kilku kilometrów.
Policja przewidywała, że utrudnienia zakończą się około godziny 8.00 rano, ale w międzyczasie doszło do następnych groźnych zdarzeń: przed godziną 8.00 na jezdni w przeciwnym kierunku, na wysokości wypadku busa, osobowy mercedes zderzył się z oplem. Tym razem nikt nie został ranny.
Jakby tego było mało, po godzinie 8.00 na autostradzie A2 w stronę Poznania, na wysokości stacji benzynowej w Brwinowie doszło do następnej kolizji dwóch samochodów osobowych. Jeszcze po godzinie 9:30 na miejscu pracowały służby drogowe, a dojazd „a-dwójką” do Grodziska i dalej w stronę Poznania był znacznie spowolniony. Sytuację przy wyjeździe z Grodziska na autostradę trafnie opisał nasz słuchacz, Pan Cezary:

Marek Gutowski

fot. Pixabay

Udostępnij:

Komentarze