Deweloper burzy zabytkową fabrykę traktorów Ursus

Udostępnij:

Jak donosi stołeczne wydanie Gazety Wyborczej, w czwartek 2 marca na teren dwóch nieczynnych hal produkcyjnych wjechał ciężki sprzęt, a robotnicy rozpoczęli rozbiórkę. W sprawie interweniował stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki. Po oględzinach w piątek rano nakazał on wstrzymanie prac. Konserwator twierdzi, że doszło tam do samowolki, bo zarządca tych terenów nie ma pozwolenia na rozbiórkę. Robotnicy nie zdążyli zburzyć całej fabryki w Ursusie – pozostały już tylko fragmenty elewacji oraz kilka warsztatów. Jak przypomina stołeczny konserwator, hale produkcyjne w Ursusie od 2012 roku są ujęte w gminnej ewidencji zabytków, mają też być chronione zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzeni. Tymczasem w rozmowie z „Gazetą Stołeczną” władze dewelopera przekonywały, że budynki… zawaliły się same i na wszystko mają dokumenty. Zgodnie z planami obecnego zarządcy, na kilkudziesięciu hektarach dawnych zakładów Ursus mają postać biurowce oraz osiedla mieszkaniowe.

Marek Gutowski

fot. pixabay

Udostępnij:

Komentarze