Dramat komunikacyjny na Ursynowie.
Nie przeszkadza to kierowcom spoza osiedla, którzy chcą ominąć gigantyczny korek na ul. Stryjeńskich. Wjeżdżają na Kazury, a tam zaczyna się slalom wąskimi uliczkami. Wiosną, przy udziale dzielnicy, spółdzielnia „Wyżyny” powołała zespół, który pracuje nad rozwiązaniem problemu z tranzytem. Pięcioosobowa grupa złożona m. in. z mieszkańców oraz ekspertów od ruchu drogowego zaproponowała zablokowanie przejazdu tranzytowego przez osiedle w trzech miejscach poprzez postawienie zakazu wjazdu, a być może nawet fizyczne zablokowanie ruchu.
Chodzi o fragmenty uliczek: pomiędzy blokiem Kazury 12 a terenem, gdzie powstaje żłobek; pomiędzy Kazury 5 a Kazury 28 oraz pomiędzy Kazury 2a a Kazury 28. Zakaz ruchu w tych miejscach ma uniemożliwić przejazd przez osiedle wszystkim kierowcom, także mieszkańcom. W połowie grudnia w tej sprawie odbędzie się referendum.