Działka przy Pałacu Kultury nie przejdzie w prywatne ręce
Sprawa gruntu przy dawnej Chmielnej 70 nakręciła tzw. aferę reprywatyzacyjną w Warszawie. W sierpniu dziennikarze Gazety Wyborczej opisali mechanizm przekazania działki przy obecnym Placu Defilad w ręce Duńczyka Martina Holgera, pomimo że wcześniej otrzymał już odszkodowanie za jej utratę po II wojnie światowej.
Minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki podjął decyzję o wstrzymaniu sprzedaży 2/3 gruntu, które mogą być warte nawet 160 milionów złotych. Tereny te mają przejść na własność państwa. Na podstawie decyzji ministra prezydent Warszawy może wszcząć procedurę zmierzającą do wpisania Skarbu Państwa jako właściciela tego gruntu do księgi wieczystej.
Po tym, jak sprawę bezprawnego oddania działki Duńczykowi opisały media, prezydent stolicy, Hanna Gronkiewicz-Waltz przyznała, że była to pochopna decyzja miasta, a odpowiedzialni są urzędnicy. Sprawa działki przy Pałacu Kultury doprowadziła do rozwiązania Biura Gospodarki Nieruchomościami w warszawskim ratuszu i zwolnienia jego dyrektora, Marcina Bajko.
Marek Gutowski
fot.Piotr Tomaszewski