Fatalne powietrze w stolicy

Udostępnij:

Dzisiaj od rana informowaliśmy o darmowej komunikacji miejskiej dla Warszawy i okolic. Urzędnicy z warszawskiego ratusza podjęli tę decyzję w nadziei, że dzisiaj na ulice wyjedzie mniej samochodów. Ich spaliny przyczyniają się do powstania groźnego zjawiska zwanego smogiem. Jest to zawiesina z tzw. pyłu PM10, zawierającego groźne toksyczne substancje.

Jego stężenie mierzy się w mikrogramach na metr sześcienny powietrza. W Warszawie środki zapobiegawcze zostały wdrożone dopiero dzisiaj, gdy stężenie pyłu PM10 przekroczyło 200 mikrogramów. Dla porównania, w Paryżu już przy stężeniu 80 mikrogramów na metr sześcienny władze miasta ogłosiły stan alarmowy, a wraz z nim ograniczenia dla ruchu samochodów i darmową komunikację.

Warszawscy urzędnicy dotychczas twierdzili, że nie ma większych powodów do niepokoju, dzisiaj namawiają kierowców do pozostawienia samochodów w domu. Należy dodać, że nie tylko samochodowe spaliny przyczyniają się do powstania smogu. To również wynik używania pieców węglowych w sezonie grzewczym, zwłaszcza na obrzeżach Warszawy. Wieczorem stężenie szkodliwych substancji ma być jeszcze wyższe

Marek Gutowski 

fot. pixabay.com

Udostępnij:

Komentarze