Kolejna ofiara dopalaczy

Udostępnij:

W poniedziałek 11-go września po południu na jednym z piaseczyńskim osiedli doszło do dramatycznej sceny, którą obserwowali inni sąsiedzi. To właśnie po ich zaangażowanej reakcji na miejscu pojawiła się karetka i policja.
A wszystko dlatego, że na jednym z balkonów w bloku przy ulicy Albatrosów w Piasecznie, mieszkaniec osiedla znalazł młodego mężczyznę, który dziwnie się zachowywał. Leżał na nie-swoim balkonie, miał drgawki i wydawał z siebie dziwne dźwięki. Właściciel mieszkania niezwłocznie poinformował wszystkie służby, jednak gdy te przyjechały już na miejsce – 25-letni mężczyzna już nie żył. W swoich rzeczach osobistych miał skradziony dekoder i bliżej nieokreśloną substancję chemiczną. Mężczyzna był już wcześniej karany za kradzieże i włamania, choć za kolejne, którego dokonał – już nie odpowie. Istnieje wysoko prawdopodobne przypuszczenie, że zażytymi przez niego substancjami mogły być dopalacze, po których zażyciu doszło do jego zgonu.

Paulina Położyńska

fot. pixabay

Udostępnij:

Komentarze