Komisarzowi Nadarzyna nie należała się kasa od starostwa

Udostępnij:

Władze Powiatu Pruszkowskiego przyznały, że przez dwa miesiące niesłusznie wypłacano pensję Dariuszowi Nowakowi, pełniącemu obowiązki wójta gminy Nadarzyn. Wcześniej Nowak zasiadał w Zarządzie Powiatu Pruszkowskiego, za co otrzymywał stamtąd wynagrodzenie. Gdy tymczasowo przejął obowiązki wójta Nadarzyna, nie należała mu się już pensja od starostwa, a mimo to nadal ją dostawał. Dlaczego do tego doszło?

Przedstawiciele Powiatu Pruszkowskiego wyjaśniają, że decyzję o dalszym wypłacaniu pieniędzy byłemu członkowi Zarządu podjęto na podstawie opinii prawników starostwa. Nie zgadzał się z nią sam zainteresowany – Dariusz Nowak zwracał otrzymane wynagrodzenie na konto powiatu. Aby wyjaśnić wątpliwości prawne, Starosta Pruszkowski zlecił sporządzenie zewnętrznej opinii profesorowi Jackowi Jagielskiemu z Uniwersytetu Warszawskiego. Sporządzona opinia potwierdziła, że z dniem, gdy Nowak zaczął pełnić obowiązki wójta Nadarzyna, zakończył on pracę dla starostwa.

W związku z zaistniałą sytuacją Starosta Pruszkowski wyraził ubolewanie z powodu niewłaściwie podjętej decyzji o wypłacie wynagrodzenia. Decyzja ta mogła być dla niektórych osób przyczynkiem do rozpowszechnia nieprawdziwych informacji na temat rzekomych podwójnych dochodów Dariusza Nowaka, czerpanych równolegle w Starostwie Powiatowym i Gminie Nadarzyn.

Przypomnijmy, że Nowak pełnił obowiązki komisarza od stycznia 2018 roku do czasu wyboru nowego wójta, którym został Dariusz Zwoliński.

Marek Gutowski

fot. Powiat Pruszkowski

Udostępnij:

Komentarze