Pierwszy -pierwszoligowy sukces Znicza Pruszków w tym sezonie
Po ostatnim przegranym meczu 10 września z Podbeskidziem Bielsko-Biała, pruszkowska drużyna musiała się zmierzyć z kolejnym rywalem w tabeli – czyli Wisłą Puławy.
Dziewiąta kolejka zakończyła się sukcesem i wygranym meczem z wynikiem 2:1.
Nawet najlepszy strzelec I ligi – Sylwester Patejuk mimo podjętych akcji i rzutów karnych, w których strzelił jedną bramkę – nie dał rady Zniczowi.
Co prawda pierwszym zdobytym punktem w tym spotkaniu był punkt zdobyty właśnie przez Wisłę, ale potem znicz wziął się za ostrą robotę i walkę o punkty. Poświęcenie było tak duże, że Radosław Bartoszewicz, który strzelił bramkę w 60 minucie – oprócz punktów dostał również żółtą kartkę. Adrian Paluchowski, który strzelił bramkę z rzutów karnych w 81 minucie również podzielił los Bartoszewicza jeśli chodzi o kartki.
Motywacja do uzyskania wygranej była duża, spotkanie skończyło się wynikiem 2:1 dla Znicza.
Teraz Pruszkowską grupę czeka spotkanie w 10 kolejce i mecz z Miedzią Legnica już w najbliższą sobotę na rodzimym stadionie Znicza Pruszków.
Trzymamy zatem kciuki za kolejne sukcesy.
fot.Znicz Pruszków/Piotr Tomaszewski