Pijany rajdowiec zatrzymany na Włochach
Wczoraj wieczorem ulicą Jutrzenki na warszawskich Włochach pędził osobowy volkswagen, który zwrócił uwagę policjantów z drogówki. Funkcjonariusze ruszyli za rajdowcem i po chwili wezwali do zatrzymania na ulicy Szyszkowej.
Podczas kontroli okazało się, że 36-letni kierowca nie miał prawa jazdy. Nie to było jednak najgorsze: badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci natychmiast aresztowali drogowego pirata. Za jazdę pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem.