Podpalenia pustostanów i niebezpieczne chemikalia
Wczoraj wieczorem strażacy z Błonia gasili niezamieszkany budynek w Pogroszewie koło Ożarowa Mazowieckiego. Znaleźli tam pojemniki z dziwnymi substancjami. Mówi kapitan Kazimierz Jaworski ze straży pożarnej w Błoniu:
Policjanci sprawdzają, czy nie były to niebezpieczne chemikalia. Tymczasem strażacy podejrzewają, że w Pogroszewie mogło dojść do podpalenia, bo niedawno w tej samej miejscowości płonął inny pustostan.
Sygnały o podobnych zdarzeniach otrzymujemy też z okolic Piaseczna. Przypomnijmy, że w minionym tygodniu tamtejsi strażacy aż trzykrotnie musieli gasić płonące pustostany w Gołkowie. Mieszkańcy twierdzą, że w ten sposób zabawia się grupka młodych ludzi. Strażacy i policjanci na razie tego nie potwierdzają.
Najczęstszą przyczyną pożarów opuszczonych budynków jest przypadkowe zaprószenie ognia przez bezdomnych. Strażacy przyznają jednak, że zdarzają się też celowe podpalenia. Mówi zastępca komendanta Straży Pożarnej z Piaseczna, starszy brygadier Mirosław Bosiek:
Na miejscu takich zdarzeń zawsze pojawia się policja. Funkcjonariusze z Błonia i Piaseczna badają obecnie sprawy pożarów niezamieszkanych budynków.
Marek Gutowski