Policja otoczyła teren budowy Galerii Północnej w Warszawie
W poniedziałek 7 sierpnia kilka radiowozów podjechało pod centrum handlowe na warszawskiej Białołęce. Mundurowi stali w kilkunastometrowych odstępach, aby uniemożliwić pracownikom budowy opuszczenie terenu.
Jak się okazało, była to niezapowiedziana kontrola legalności zatrudnienia, prowadzona przez inspekcję pracy i straż graniczną. Policjanci wspierali te działania. Jak donosi TVN Warszawa, straż graniczna otrzymała zawiadomienie, że na terenie budowy mogli przebywać cudzoziemcy. Czy pracowali tam legalnie? To pokażą wyniki kontroli.
Marek Gutowski
fot. archiwum
