Posiedzą za nielegalne doładowania kart miejskich?

Udostępnij:

Prokuratura Okręgowa w Warszawie oskarży trzech mężczyzn o oszustwo, polegające na doładowaniu kart miejskich na warszawską komunikację za „pół ceny”. Kłopoty mogą mieć również ich klienci. 34-letni Marek M. i 30-letni Dominik K. przyznali się, że znaleźli w Internecie wskazówki, w jaki sposób doładować Warszawską Kartę Miejską za pomocą komputera. Namówili tysiące osób, żeby w ten sposób zasilali swój cykliczny bilet. Oferowali przy tym ceny znacznie niższe, niż w biletomatach. W ten sposób przez kilka lat oszuści zarobili nielegalnie po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Trzecim oskarżonym jest właściciel firmy komputerowej, 54-letni Jarosław Cz. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Oskarżonym grozi teraz do 5 lat więzienia. Wpadli po zawiadomieniu do prokuratury od Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie. System komputerowy spółki wykrył w ostatnich latach 146 tysięcy przypadków aktywacji karty miejskiej, za które nie wpłynęła opłata. Klienci oszustów również nie mogą się czuć bezpiecznie. Prokuratura prowadzi obecnie postępowania karne w tej sprawie wobec 750 osób.

Marek Gutowski

fot. archiwum

Udostępnij:

Komentarze