Strażacy nie mogli wyjechać do pożaru, bo mieli zastawiony wyjazd

Udostępnij:

Do tej sytuacji doszło w Chotomowie koło Legionowa. Strażacy z miejscowej OSP dostali wezwanie do płonącego lasu. Nie mogli jednak wyruszyć na akcję gaśniczą, bo na wyjeździe z remisy stało źle zaparkowane BMW. Właścicielka samochodu poszła do pobliskiego sklepu. Spokojnie robiła zakupy, pomimo wyjących syren ze strażackiego wozu.

Dopiero po dziesięciu minutach kobieta wyszła ze sklepu i odblokowała wyjazd z remizy. Z powodu tego zajścia akcja gaśnicza lasu znacznie się opóźniła.
Strażacy nagrali wszystko za pomocą kamerki w wozie gaśniczym, a następnie wrzucili filmik z tego zajścia do internetu. Przekazali go również policji. Po kilku dniach właścicielka BMW zadzwoniła z przeprosinami, ale strażacy z OSP w Chotomowie postanowili nie usuwać filmiku z sieci, ku przestrodze dla innych kierowców. Jak mówią, to nie pierwszy raz, kiedy nie mogli wyjechać z remizy do pożaru z powodu źle zaparkowanego samochodu…

Marek Gutowski

fot. Piotr Tomaszewski / Archiwum

Udostępnij:

Komentarze