Świńska grypa dotarła do Pruszkowa

Udostępnij:

Lekarze ze szpitala powiatowego w Pruszkowie wykryli u jednego z pacjentów wirusa A/H1N1, czyli tzw. świńskiej grypy. Odwiedziny na oddziale wewnętrznym zostały wstrzymane do odwołania.

Pacjent z groźnym wirusem został już przeniesiony do Szpitala Wolskiego w Warszawie. Mieczysław Brągoszewski – dyrektor szpitala powiatowego w Pruszkowie uspokaja, że wszystko odbyło się zgodnie z restrykcyjnymi procedurami bezpieczeństwa.

Stan pacjenta jest stabilny i powoli się poprawia. Pod obserwację w pruszkowskim szpitalu trafiła natomiast jedna z osób, które opiekowały się mężczyzną w pierwszych dniach choroby. Jak zapewnia dyrektor szpitala, oddział wewnętrzny pracuje normalnie, jednak odwiedziny pacjentów będą możliwe prawdopodobnie dopiero za kilka dni.

To pierwszy przypadek wykrycia świńskiej grypy w Pruszkowie. Lekarze zapewniają, że nie ma powodów do niepokoju.
Objawy „świńskiej grypy” przypominają te, które występują przy zwykłej odmianie grypy: wysoka temperatura, bóle głowy, mięśni i stawów.
Zakażeni, którzy nie zgłaszają się do szpitala, mogą nawet nie wiedzieć, że właśnie przechodzą grypę w tej odmianie.
U niektórych choroby trwa jednak dłużej i jest bardziej uciążliwa. W przypadku mniej odpornego organizmu może dojść nawet do zagrożenia życia, stąd te nadzwyczajne środki ostrożności.

Udostępnij:

Komentarze