W oczekiwaniu na fundusze na rondo przy Płaskowickiej i Lanciego w Natolinie
Aż siedmiu milionów złotych potrzebują miejscy drogowcy na wybudowanie obiecywanego ronda na Płaskowickiej przy Lanciego. Projektowanie trwa już od trzech lat. Upłynnienia ruchu w tym miejscu domagają się kierowcy, którzy w godzinach szczytu nie mogą z Lanciego wyjechać. Wszystko wskazuje na to, że inwestycja ruszy w tym roku. Na inwestycje czekają też rowerzyści, bo w ramach inwestycji wybudowany zostanie brakujący odcinek drogi rowerowej między al. KEN a Lanciego. Czekają piesi – na chodniki wzdłuż Płaskowickiej. Wreszcie czeka komunikacja miejska, by kierowcy autobusów mieli komfortowe warunki do postoju. Przebudowa zakłada również oddzielenie pasa dla autobusów i przebudowę peronu przystanku, przy którym stanie również ładowarka dla pojazdów elektrycznych. W planach jest również budowa oświetlenia. Drogowcy liczą na to, że inwestycja ruszy w 2024 roku, ale wciąż nie mają na nią pieniędzy. Wg. nieoficjalnych informacji potrzeba aż 7 milionów złotych. ZDM dostał milion od Zarządu Transportu Miejskiego na przebudowę zatoki autobusowej, a 200 tys. złotych zostało z pieniędzy przekazanych przez dzielnicę na budowę chodników wzdłuż Płaskowickiej.