Złodziej biżuterii złapany w Pruszkowie

Udostępnij:

Zabierał bogatych, ale nie oddawałam biednym, czyli Indiana Jones, w nieco innej wersji – został złapany w Pruszkowie. W wakacje, a dokładnie w sierpniu tego roku – w okolicach stacji PKP napastnik podbiegł do idącej dziewczyny i zerwał jej łańcuszek z szyi. Zgłoszenie o zdarzeniu przyjęła wtedy Komenda Powiatowa Policji w Pruszkowie.
W trakcie śledztwa, funkcjonariuszom udało się wytypować sprawcę, którym okazał się 23-letni mężczyzna.
Okazało się również, że rzezimieszek ma na swoim koncie kilka kradzieży, również na terenie Milanówka i Warszawy. Złodziej działał według pewnego schematu, a wszystkie swoje łupy sprzedawał w lombardach. Wiadomo też, że 23-latek był już karany i kolejnych przestępstw dokonał w warunkach recydywy. Na razie nie jest dokładnie określona wielkość strat, ale postępowanie jest w toku. Oskarżony przyznał się do winy.

Paulina Położyńska 

fot. archiwum

 

Udostępnij:

Komentarze