Radni Milanówka przeciwko marketowi OBI
Na ostatniej sesji rady miasta podjęli oni uchwałę, w której zaznaczyli, że powstanie obiektu o powierzchni nawet 8 kilometrów kwadratowych nie pasuje do architektury tego kameralnego miasta-ogrodu, tym bardziej, że w okolicy są już dwa duże centra handlowe. Milanowscy radni obawiają się też paraliżu komunikacyjnego ulicy Królewskiej oraz konkurencji dla lokalnych przedsiębiorców.
Przypomnijmy: od kilkunastu miesięcy prywatny inwestor stara się o pozyskanie zgody od władz Milanówka na budowę sklepu budowlanego OBI na terenach pod dawnych zakładach MIFAM.
Stanowisko radnych przeciwne tej inwestycji nie jest jednak wiążące dla władz miasta. Na razie od kilku miesięcy oczekują one od inwestora na studium oddziaływania takiego obiektu na środowisko. Bez tego nie będzie zgody na budowę.
Marek Gutowski
fot. pixabay