Strażnicy miejscy z Grodziska wlepiają mandaty za palenie śmieci
Liczne alarmy smogowe nie wszystkim przemawiają do wyobraźni, a to właśnie spalanie odpadów prowadzi do zanieczyszczenia powietrza. We wtorek na ul. Mazowieckiej w Książenicach koło Grodziska Mazowieckiego starszy mężczyzna podpalił śmieci, a w powietrze unosił się gryzący dym z płonącego plastiku. Na to zdarzenie natknął się funkcjonariusz rewirowy grodziskiej straży miejskiej podczas patrolowania okolicy.
Przyłapany mężczyzna przyznał, że spalane przez niego odpady nie pochodzą z gospodarstwa domowego, tylko z terenu pobliskiej firmy. Właściciel przedsiębiorstwa został ukarany mandatem. Funkcjonariusze grodziskiej Straży Miejskiej zapowiadają, że nie będą odpuszczać palaczom śmieci i będą nadal konsekwentnie nakładać na nich mandaty.
Marek Gutowski
fot. Piotr Tomaszewski/ archiwum
