Było “Goło i wesoło” w Pruszkowie – relacja ze spektaklu
Mowa oczywiście o spektaklu komediowym wystawionym w Sali Widowiskowej Centrum Kultury i Sportu. Niby komedia, a temat poważny, bo bohaterów spektaklu nagle dotyka bezrobocie i w podbramkowej sytuacji decydują się na odważny zawodowy krok. Nawiązując do fabuły spektaklu “Goło i wesoło” przytaczając znane od lat powiedzenie; nie szata zdobi człowieka, a co o tym sądzi Piotr Zelt?
A czy w podbramkowej sytuacji, w obliczu bezrobocia Piotr Zelt zdecydowałby się na to, co jego bohater spektaklu?
A co o tej przysłowiowej szacie uważa Michał Lesień–Głowacki?
Czy w podbramkowej sytuacji zrobiłby to, co jego bohater spektaklu?
To jeszcze Marek Kaliszuk, jak jest z tą szatą, zdobi, czy nie zdobi człowieka?
A czy zrobiłby to, co jego bohater spektaklu w obliczu nagłego bezrobocia?
Wszyscy trzej nasi rozmówcy nigdy nie musieli i nie zamierzają robić tego, co ich bohaterowie spektaklu “Goło i wesoło” i niech tak zostanie.