Kilka dni bez prądu z powodu czwartkowej burzy

Udostępnij:

Z takimi problemami musieli się zmagać w trakcie weekendu mieszkańcy kilku miejscowości na terenie zachodniego Mazowsza. Po czwartkowej nawałnicy pogotowie energetyczne nie nadążało z naprawą uszkodzonych linii wysokiego i średniego napięcia. Mieszkańców powiatu pruszkowskiego czy też grodziskiego dodatkowo irytował brak jakichkolwiek informacji. Bardzo trudno było się dodzwonić do lokalnych oddziałów spółki PGE Dystrybucja, odpowiedzialnej za dostawy prądu. Przedstawiciele spółki tłumaczą, że po czwartkowej burzy uszkodzone zostały najważniejsze elementy systemu zasilania. Przez to niemożliwe było oszacowanie, jak długo potrwa naprawa awarii. Takie tłumaczenie nie przekonuje mieszkańców Piastowa, Parzniewa, okolic Brwinowa, Milanówka, czy też Grodziska Mazowieckiego. Na wielu obszarach tych miast jeszcze w niedzielę nie było prądu.

Marek Gutowski

fot. pixabay

Udostępnij:

Komentarze