Prezydent Warszawy znowu nie stawiła się na komisji, ale wysłała pełnomocnika
Hanna Gronkiewicz-Waltz konsekwentnie odmawia stawienia się na posiedzeniach sejmowej komisji badającej aferę reprywatyzacyjną w stolicy. Wczoraj wysłała tam jednak przedstawiciela ratusza, Piotra Rodkiewicza.
Wcześniej władze Warszawy próbowały przekonać komisję, że nikt z ratusza nie może zeznawać, ponieważ miasto nie jest w tej sprawie stroną, tylko organem, który próbuje wyjaśnić aferę reprywatyzacyjną.
Zdaniem władz Warszawy, komisja przedstawia nieprawdziwe informacje na temat działań miasta w związku z reprywatyzacją, przez którą mieszkania utraciły tysiące warszawiaków. Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że nie będzie dalej tolerować mijania się z prawdą przez komisję, dlatego również na kolejnych posiedzeniach będą uczestniczyli pełnomocnicy warszawskiego ratusza.
A tymczasem posłowie sejmowej komisji już po raz trzeci nałożyli na prezydent Warszawy 3 tysiące złotych grzywny za niestawienie się na wczorajszych obradach.
Marek Gutowski
fot. pixabay
