Wypadkowa niedziela i początek tygodnia na Mazowszu
Zimowa aura sprawia, że drogi i ulice są bardzo śliskie, co doprowadziło już do wielu niebezpiecznych zdarzeń.
Problemy na drogach zaczęły się wczoraj po południu, gdy temperatura spadła poniżej zera, a na jezdniach pojawił się lód. Wieczorem w Warszawie 9 samochodów uczestniczyło w karambolu przy Dworcu Centralnym, ranna została jedna osoba.
Na trasie S8, na węźle Konotopa zderzyły się 2 samochody osobowe. Pierwszej pomocy poszkodowanym udzielili strażacy z Ożarowa, Pruszkowa i Błonia.
A w samym Pruszkowie niebezpiecznie ślisko zrobiło się na wiadukcie nad torami kolejowymi. W Parzniewie samochód osobowy zderzył się z drzewem, pogotowie zabrało kierowcę do szpitala. Ogólnie było to bardzo wypadkowe zakończenie weekendu. W samej Warszawie tylko wczoraj doszło do kilkudziesięciu zdarzeń.
Policja apeluje o ostrożną jazdę, mimo to w poniedziałek od rana również nie brakowało wypadków i kolizji.
Marek Gutowski